terespol

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej skutecznie udaremnili próby przemytu ponad 700 przedmiotów kolekcjonerskich na przejściach granicznych w Terespolu i Dołhobyczowie. Podróżni, mimo ciążącego na nich obowiązku, nie zgłosili przewożonych dóbr do kontroli celnej. W obu przypadkach wszczęto postępowania karne skarbowe.

Pod koniec grudnia w miejscowości Zalesie doszło do zniszczenia mienia na szkodę jednego z miejscowych marketów. Sprawca, 34-letni mieszkaniec sąsiedniej gminy, uszkodził drzwi wejściowe do sklepu oraz drzwiczki skrzynki rozdzielczej, powodując straty w wysokości około 10 tys. zł. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy z komisariatu w Terespolu tuż po zdarzeniu. Przyznał się do winy, nie potrafił wyjaśnić motywów swojego działania. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej znaleźli ponad 500 paczek papierosów w przerobionym autokarze. Kierowca, który już wcześniej próbował przemycić wyroby tytoniowe, stanie przed sądem.

44 godziny, to czas oczekiwania na wyjazd samochodem osobowym z Polski na Białoruś przez osobowe przejście graniczne w Terespolu. Autobusy z podróżnymi czekają w oddzielnej kolejce na odprawę prawie 30 godzin.

Kolejny udaremniony przemyt przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej na przejściu granicznym w Terespolu. W zlokalizowaniu wyrobów tytoniowych pomogło urządzenie RTG. Wartość rynkowa wykrytych papierosów, które mogłyby trafić na polski rynek szacowana jest na ok. 38 tys. zł.

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Terespola ujawnili przemyt ponad 25 kg marihuany. Narkotyki znajdowały się w kołach zapasowych, pod płytą podłogową naczepy. Wartość czarnorynkowa szacowana jest na ponad 1 mln zł. Przemytnikowi grozi nawet 20 lat pozbawienia wolności.

Młody kierowca najechał na 68-letnią kobietę przechodzącą przez przejście dla pieszych. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Co mogło być przyczyną wypadku, czy mogło go w ogóle nie być?